W Polsce uprawa winorośli staje sie coraz bardziej popularna. Odpowiednie gatunki doskonale radzą sobie w naszym klimacie. Wraz z pojawianiem się nowych winnic rozwija się także enoturystyka, czyli podróże podczas których turyści odwiedzają miejsca związane z produkcją wina. W Polsce powstają szlaki winne.
Koniec wakacji to okres, w którym owoce wczesnych odmian winorośli nadają się już do zebrania. W tym czasie w mediach pojawiają sie kolejne nowinki o polskich winnicach. Na moim blogu już dawno planowałem napisac o tym fenomenie odkąd odwiedziłem pewną małopolską winnicę. Bezpośrednio jednak zainspirował mnie do tego artykuł z Rzeczpospilitej pt. Wędrując od winnicy do winnicy.
Na początek trochę historii. Winorośl była uprawiana przez człowieka już prawie 5000 lat p.n.e. Sposób przerobu winogron na wino znano juz 1500 lat później. Do Polski uprawa winorośli dotarła wraz z Chrześcijaństwem. Była uprawiana w przyklasztornych gospodarstwach głównie na potrzeby liturgiczne. XIV wiek to okres największego rozpowszechnienia winorośli w Polsce. Od XVI wieku polskie winiarstwo zaczęło podupdać. Przyczyniła sie do tego zagraniczna konkurencja, mroźne zimy i wyniszczające wojny.
Mimo wszystko obecnie polskie winiarstwo odradza się. Powstają winnice m.in. na Dolnym Śląsku czy na Podkarpaciu. Zdecydowanym pionierem polskiego winiarstwa jest Roman Myśliwiec, autor książek w tym temacie, posiadający winnicę w Jaśle. On też szkoli innych winiarzy. Wraz z winnicami pojawia się możliwość ich zwiedzania oraz degustacji wina. Coraz więcej ludzi zaczyna sie także interesować taką formą wypoczynku.
Szlaki winne i enoturystyka dopiero zaczynają sie tworzyć w Polsce. Myślę, że to temat warty uwagi. Polecam wybrać się do najbliższej winnicy, a jest ich już sporo, głównie w południowej Polsce. Pobliską winnicę można znaleźć na mapie.
0 komentarze:
Prześlij komentarz
Przyłącz się do dyskusji!