Relacja z naszego weekendowego wyjazdu do Wiednia w Austrii. Zwiedzanie miasta, pałac Schönbrunn, wesołe miasteczko Prater.
Na naszą drugą podróż poślubną, dzięki uprzejmości cioci Asi, wybraliśmy się na weekend do Wiednia (niem. Wien)
Podróż rozpoczęliśmy rano 11 sierpnia w sobotę. Granicę z Czechami przekroczyliśmy w Chałupkach. Następnie kierowaliśmy się na Ostrawę (czes. Ostrava), Nowy Jiczyn (czes. Nový Jičín), Ołomuniec (czes. Olomouc)i Brno. Granicę z Austrią przekroczyliśmy w Mikulowie (czes. Mikulov
) i drogą nr 7 dojechaliśmy do Wiednia.
Na miejscu od razu rozpoczęliśmy zwiedzanie. Metrem dotarliśmy do centrum. Tam zobaczyliśmy parlament, katedrę i wiele innych atrakcji. Wieczorem wybraliśmy się na Prater czyli wiedeńskie wesołe miasteczko i nad Dunaj (niem. Donau).
Następnego dnia rano odwiedziliśmy pałac i ogrody Schönbrunn.
Po godzinie 17 opuściliśmy Wiedeń. Po drodze zatrzymaliśmy się jeszcze w miasteczku Poysdorf, gdzie odwiedziliśmy miejscową winiarnię.
Kategoria:
Austria
4
komentarze
4 komentarze:
Winko mamy do dziś!!
Pięknie tam jest, więc często jeździmy do południowych sąsiadów Polski. Zachęcamy do obejrzenia naszych wizyt tamże - Austria, Wiedeń.
Fajne są wakacje za granicą, ale myślę że naszej Polsce też nic nie brakuje jeśli chodzi o aktywny wypoczynek :)
Pozdrawiam
Też uważam, że Polsce nic nie brakuje (jesli chodzi o sprawy wakacyjne). Za granicę czasami warto pojechać, ale tu też są bardzo ładne rzeczy.
Prześlij komentarz
Przyłącz się do dyskusji!