Litwa, Łotwa i Estonia. Bałtycki łańcuch. Wydanie 4



Litwa, Łotwa i Estonia - najmniejsze, najmłodsze i chyba najmniej znane polskiemu turyście kraje Europy. Choć są podobne do Polski zarówno pod względem geograficznym, jak i kulturowym - pozostają wciąż nieodkryte. Państwa te, uwolnione z krępujących je więzów reżimu komunistycznego, rozwijają się w szybkim tempie i na każdym kroku zaskakują turystów swoim pięknem.
Wilno zachwyca zabytkową starówką, Ryga - secesyjnymi kamienicami, a Tallin oferuje zwiedzającym niepowtarzalną atmosferę starego miasta z plątaniną wąskim ulic, pamiętających hanzeatyckie czasy. Rosnącą popularność krajów nadbałtyckich uzasadnia również krajobraz. Parki narodowe, rezerwaty, liczne jeziora, bagna i lasy przyciągają swym nieskażonym pięknem. Przewodnik "Litwa, Łotwa i Estonia" przekazuje historyczną i geograficzną wiedzę na temat każdego z tych krajów. Dzięki licznym informacjom praktycznym pozwala lepiej zaplanować podróż, podpowiada, które miejsca warto odwiedzić, przedstawia związane z nimi anegdoty i legendy. Całość uzupełniają mapy, proponowane trasy zwiedzania kraju, słowniczki oraz odnośniki i indeks, pozwalające szybko odnaleźć niezbędne wiadomości.


Autorzy: Michał Lubina, Joanna Felicja Bilska, Agnieszka Apanasewicz, Antoni Trzmiel
Data wydania: 2010-03-15
Ilość stron: 432
Cena książki: 39.90 zł
Oprawa: miękka
ISBN: 9788376610771
Format: 125x175
KUP TERAZ Litwa, Lotwa i Estonia. Baltycki lancuch. Wydanie 4

1 komentarze:

Unknown pisze...

Byłam w Wilnie i Rydze. Sama już nie wiem jakie miasto podobało mi się bardziej. Wilno, miasto barokowe, pełno w nim drobiazgów. Jest piękne i malownicze. Łotwa zaś kojarzy mi się z Gdańskiem, lecz bardziej jest urokliwa. Łotwa to miejsce dla romantyków. Niedaleko łotewskiego pomnika wolności, znajduje się park, piękny i malowniczy. W samej Łotwie w maju zaskoczyło mnie jedno, pozytywnie. Jeżeli masz ochotę wypić dobrą kawę na powietrzu, a jest zimno (bo na Łotwie jest zimno), nie musisz się martwić. Siadając do stolika na dworze w zestawie masz kawę z kocem. Rewelacja.

Prześlij komentarz

Przyłącz się do dyskusji!